2017.02.02// P. Rączka
Michael Bisping nie ucieknie przed Yoelem Romero. Dana White oficjalnie zapowiedział, że obaj spotkają się przy najbliższym możliwym terminie w oktagonie. Romero mając serię ośmiu zwycięstw z rzędu zasłużył sobie na walkę o pas UFC, który jest w posiadaniu Bispinga od gali UFC 199 na której odebrał go Luke’owi Rockhold’owi. Zanim jednak dojdzie do walki o pas, Michael Bisping musi przejść rekonwalescencję po operacji kolana.
- Yoel Romero oczekuje na walkę o pas od bardzo dawna. Bisping chciał stoczyć trzecią walkę z Danem Hendersonem. To miała być ostatnia walka Hendersona, a ja zawsze okazywałem mu szacunek i wierzę, że zasłużył na tę walkę. On jest gościem, który walczył tam ze wszystkimi. Daliśmy więc Bispingowi tę walkę, a teraz musi obronić tytuł przeciwko pretendentowi numer jeden. Jak zobaczycie, co Romero zrobił Chrisowi Weidmanowi na UFC 205, to on bez wątpienia zasługuje na walkę o pas - powiedział Romeri