2018.03.10// P. Rączka
Fabriocio Werdum nie wybrzydza i robi to co do niego należy, mianowicie toczy z duża częstotliwością walki, a co najważniej - wygrywa je. Brazylijczyk podczas Londyńskiej gali UFC zmierzy się w oktagonie z Aleksandrem Volkovem. W jego ocenie przeciwnik jest niezwykle niebezpieczny w stójce, ale musi na niego uważać również w parterze. Kolejne zwycięstwo przybliży Werduma do mistrzowskiej walki, na którą liczy w tym roku.
- Volkov to naprawdę niebezpieczny facet. Pokazywał to nie tylko pod banderę UFC. Jeśli się nie mylę, był mistrzem Bellatora. Ma duży zasięg ramion i jest bardzo wysoki. To naturalny ciężki, który ma świetne muay thai. Brakuje mu jednak umiejętności parterowych. Jego stójkę trudno porównać więc z jego parterem. Jego gra stójkowa jest bardzo wyrafinowana, więc trzeba być ostrożnym. To dobry fighter - powiedział Werdum.