2018.02.12// P. Rączka
Chris Weidman mimo, iż w ostatnich czterech walkach odniósł zaledwie jedno zwycięstwo, jest przekonany, że nikomu się nie należy tak walka o mistrzowski pas jak jemu. Były mistrz kategorii średniej żeby otrzymać szansę będzie musiał jednak zapewne pokonać kogoś z czołówki, a wszystko wskazuje na to, że najbliżej mu do walki z Ronaldo Souzą. W przypadku zwycięstwa może zacząć myśleć dopiero o groźniejszych rywalach z czołówki.
''Czekajcie… Jestem jedynym zawodnikiem z TOP 5, który nie walczył z Whittakerem. Wygrałem ostatnią walkę, mam najwięcej obron mistrzowskich, zawszę robię wymagany limit wagowy i nie zawalam testów antydopingowych.'' - napisał Weidman.