2015.09.10// P. Rączka
Mieshe Tate (17-5) po wygranej nad Jessiką Eye na UFC on FOX 16, zgodnie ze słowami Dana White`a miała być pretendentką do walki o mistrzowski pas i po raz trzeci spotkać się w oktagonie z RondąRousey (12-0). Prezes UFC zmienił jednak zdanie i obecnie twierdzi, że ''Cupcake'' będzie musiała jeszcze trochę poczekać, zanim znów stanie twarzą twarz z mistrzynią. Tate ma na koncie cztery wygrane z rzędy. Jej kolejną rywalką ma być z Amanda Nunes.
- Rozmawialiśmy o tym, że walka Tate z Eye będzie pojedynkiem o miano pierwszej pretendentki. Jeśli jednak popatrzysz inaczej, Miesha Tate już dwukrotnie przegrała z Rondą. Holly Holm ma rekord 9-0. Jeśli popatrzysz na jej zasięg, wyczucie dystansu, kopnięcia na głowę, wszystkie umiejętności... Od początku ściągnęliśmy Holly Holm do UFC, żeby walczyła z Rondą. Ta walka ma sens. Miesha, jeśli w tym momencie przegrałaby z Rousey, zabiłaby swoją karierę - powiedział Dana White.