2017.12.24// P. Rączka
W najbardziej wyczekiwanej walce na gali KSW 41 w katowickim Spodku byliśmy świadkami niezwykle zapaśniczego starcia, w którym to Tomasz Oświeciński wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie z Popkiem Monsterem. Popularny aktor ledwie przetrwał pierwszą odsłonę, którą całkowicie zdominował jego rywal, będący cały czas w górnej pozycji i zasypując aktorka potężnymi ciosami. ''Strachu'' wykazał się nie lada wytrzymałością.
W drugiej rundzie karta się odwróciła. Oświeciński rzucił się na Popka, zdobył pozycję i niedługo potem sędzia musiał przerwać pojedynek, po tym jak zasypał rapera potężnymi ciosami.