2012.05.04// P. Rączka
Tadeusz Błażusiak rozpoczyna dziś walkę w obronie tytułu trzykrotnego Mistrza AMA Endurocross Championship. W ubiegłym sezonie Taddy, nie przegrał żadnej rundy zostając "dominatorem" w tej dyscyplinie sportu. Polak przygotowywał się do mistrzostw Ameryki w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Po przylocie do USA, Mistrz Świata Superenduro 2012 spędził pięć dni na testowaniu nowego motocykla, a także przygotowywaniu się do pierwszego startu.
British Sprint Enduro Championships - Naprawdę nie mogę się doczekać pierwszej rundy AMA Endurocross Championship. Ostatni sezon był wspaniały, ale mimo to bardzo ciężko pracowałem podczas przygotowań do nowego sezonu. Wiem, że wielu zawodników wraz z drużynami ciężko pracowali w ramach przygotowań do sezonu 2012, co jeszcze bardziej zdopingowało mnie do uczynienia tego samego. Czerpałem dużą przyjemność z przygotowań do sezonu - ciężko trenowałem i z zadowoleniem startowałem w różnych zawodach odpracowując ogromną ilość godzin w trening Endurocross - powiedział Błażusiak.
- Mój motocykl był tak dobry w zeszłym sezonie, że jego polepszenie było praktycznie niemożliwe. Mimo wszystko udoskonaliliśmy kila spraw i jestem bardzo zadowolony z mojej maszyny. Mój motocykl w zeszłym roku nieprawdopodobnie dobrze startował z bramek startowych - 350 tka wielokrotnie udowodniła swoją wielkość. Trening poza motocyklem był bardzo podobny do tego z zeszłego sezonu, ponieważ wiem że ten system dobrze działa. Robiłem go trochę więcej i pracowałem jeszcze ciężej. Czuję się lepiej jak przed którymkolwiek z innych sezonów Endurocross. Jestem gotowy na pierwszą rundę sezonu, będzie na pewno super - dodał.