2013.12.26// P. Rączka
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia rozpoczyna się najbardziej znany klasycznego wyścig – Sydney-Hobart. W gronie półtora tysiąca żeglarzy, którzy na 96 jachtach będą przemierzać trasę jest jeden Polak - Jakub Jankowski. Jest on członkiem ośmioosobowej załogi australijskiej łodzi "Illusion". Nasz jedyny reprezentant pracuje jako trener koordynator w Woollahra Sailing Club, gdzie zajmuje się zarządzaniem szkółką żeglarską oraz szkoleniem juniorów na laserach.
- Mieszkam w Sydney od ponad roku. Moim głównym celem i marzeniem, gdy tu przyjechałem, były jednostki 18-stopowe. Jesteśmy nową załogą i wciąż się zgrywamy na tej szalonej łódce. Jest to fantastyczne! Ja pełnię funkcję grotowego, czyli jestem w środku - poinformował Jankowski Magazyn Sportów Wodnych "Żagle".
Ubiegły rok był wyjątkowy, jeśli chodzi o Sydney-Hobart, bowiem jacht "Wild Oats XI", odebrał trzy trofea - za zwycięstwo w 68. edycji, za najszybsze pokonanie trasy (628 mil w linii prostej) oraz poprawienie rekordu o 17 minut i dwie sekundy wynikiem 1 dzień 18 godzin 23 minuty i 12 sekund.