2017.02.01// P. Rączka
Ronda Rousey to historia która pokazuje jak szybko można spaść z samego szczytu niemal na samo dno. Była mistrzyni wagi koguciej po dwóch porażkach z MMA z rzędu prawdopodobnie już nigdy więcej nie pojawi się w oktagonie. Tak przynajmniej uważa Dana White, który rozmawiał z nią w ostatnim czasie. W jego ocenie zbyt mocno przeżywa ona klęski, będąc przyzwyczajona do tego, że zawsze była noszona na piedestale.
- Rozmawiałem z nią. Jeśli miałbym mówić na ten moment, a nie lubię tego robić, bo to zależy od niej – myślę, że nie zawalczy ponownie. To prawdopodobnie jest dla niej zakończony etap. Ma zamiar odejść w stronę zachodzącego słońca i zacząć żyć swoim życiem, z dala od walk. Ona bardzo lubiła rywalizować, jej kariera i rekord znaczyły dla niej wszystko - powiedział Dana White.