2014.05.18// P. Rączka
Nigel Lamb siedem lat czekał na to, aby odnieść pierwsze zwycięstwo w zawodach z cyklu Mistrzostw Świata Red Bull Air Race. Historyczne wydarzenie dla tego pilota miało miejsce w malezyjskim Putrajaya, gdzie po zaciętej walce wygrał z Hannesem Archem. Rywalizacja toczyła się wręcz w tropikalnym upale, a tak wysokiej temperatury nie wytrzymali główni faworyci - Paul Bonhomme i Pete McLeod.
Arch choć nie odniósł zwycięstwa, to jednak objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata. Triumfator obecnie zajmuje trzecie miejsce, a drugi jest Bonhomme. -
Nigdy nie sądziłem, że poczuję takie emocje. To wspaniałe uczucie. Po siedmiu latach wzlotów i upadków, to wszystko się opłaciło – powiedział Lamb.