2015.10.18// P. Rączka
Paige VanZant to młoda, piękna i utalentowana zawodniczka MMA. UFC szybko doszczegło w niej ogromny talent, a także potencjał marketingowy. 21-latka po czterech udanych walkach, zapracowała na ogromny kredyt zaufania, przez co 10 grudnia to ona, a nie wielu innych bardziej doświadczonych zawodników, wystąpi w walce wieczoru na gali UFC Fight Night 80. Jej rywalką będzie Joanne Calderwood. Jeśli wygra, mocno zbliży się do tego, aby zmierzyć się z Joanną Jędrzejczyk.
- Wiedziałam od wczesnych lat, że osiągnę sukces i kiedy dorastałam zawsze miałam coś wspólnego z walką przez co kilka razy miałam problemy. Zawsze szukałam rywalizacji. Musieliśmy przetywać rodzinne gry i zabawy z rodzicami i bratem ponieważ nie potrafiłam znieść porażki. To dlatego zawsze miałam marzenia o wygrywaniu od momentu urodzin i przez to jestem okropna kiedy przegrywam. Nie chcesz być obok mnie kiedy przegrywam niezależnie od tego, co to jest. Bez względu, czy jest to gra planszowa, czy jedna walka (porażka z Tecią Torres w 2013), to naprawdę na mnie wpływa - powiedziała.