2014.12.16// P. Rączka
Nate Diaz (17-10) po dłuższej przerwie od MMA wrócił w końcu do oktagonu i jak sam powiedział – robi to głównie dla pieniędzy. Choć starał się wynegocjować jak największy kontrakt, to jednak życie pokazało, że nawet możliwość dobrego zarobku zniechęca zawodnika do ciężkiej pracy. Zawodnik miał zarobić 60 tysięcy dolarów za wyjście do walki mimo tego, ale stracił 12 tysięcy za niezrobienie wagi, a kolejne 10 tysięcy tytułem grzywny.
- Jak już mówiłem, zawsze lubiłem Nate’a ale on jest swoim największym wrogiem. Powiedział, że chce zarobić więcej pieniędzy po czym przyszedł z 4 funtami nadwagi przez co stracił 20% swojej gaży. A z powodu mnóstwa innych rzeczy stracił 10,000$ - powiedział zawiedziony Dana White.