2015.02.10// P. Rączka
Fani MMA w Polsce mają za obowiązek zapamiętać takiego zawodnika jak Mirko Filipovic, bowiem będzie on największą gwiazdą pierwszej historycznej gali UFC w naszym kraju. "Cro Cop" 11 kwietnia w Kraków Arenie wejdzie do oktagonu z Gabrielem Gonzagą i jak przyznaje – po trzyletniej rozłące z MMA, będzie tego dnia gotowy do walki. 41-letni kickbokser zdradził także, że po raz kolejny zdecydował się na zmianę dyscypliny, bowiem chciał ponownie spróbować swoich sił.
- Sportowo mam szansę. Jeśli uda mi się odnieść sukces - świetnie, jeśli nie - trudno, ale przynajmniej będę wiedział, że próbowałem i dałem z siebie wszystko! Nie podpisałem umowy z UFC z powodu ogromnego kontraktu, tylko dla własnej przyjemności. Nie mogę się doczekać walki. Będę wtedy jak bestia! Obiecuję to sobie i moim fanom – powiedział Filipovic.
Walka wieczoru: - 265 lbs: Mirko Filipović (30-11-2) vs. Gabriel Gonzaga (16-9)
Karta główna:
- 205 lbs: Jan Błachowicz (18-3) vs. Jimi Manuwa (14-1)
- 185 lbs: Krzysztof Jotko (15-1) vs. Garreth McLellan (12-2)
- 170 lbs: Peter Sobotta (14-4-1) vs. Sergio Moraes (8-2)
Karta wstępna:
- 155 lbs: Marcin Bandel (13-3) vs. Jason Saggo (10-2)
- 170 lbs: Paweł Pawlak (10-1) vs. Sjeldon Westcott (8-2-1)
- 265 lbs: Daniel Omielańczuk (16-4-1) vs. Anthony Hamilton (13-4)
- 170 lbs: Seth Baczynski (19-12) vs. Leon Edwards (8-2)