2010.01.05// S. Kozak
Ultimate Fighting Championship to prestiżowa organizacja skupijąca najlepszych zawodników Mieszanych Sztuk Walk. Organizowane przez nią gale biją rekordy oglądalności w Stanach Zjednoczonych. W 2009 roku przyciągnęły one więcej widzów niż pojedynki bokserskie i wrestling.
UFC pobiło swój rekord i osiągnęło zysk o wysokości 349 milionów dolarów za same gale w systemie Pey-Per View. Sprzedano na nie prawie osiem milionów biletów, a zyski są pomnażane przez sprzedaż gadżetów i przez umowy sponsorskie.
MMA na całym świecie cieszy się coraz większą popularnością. Tam też można zarobić największe pieniądze. Najlepsi zawodnicy tacy jak: Lesnar, St. Pierre czy Penn mogą liczyć na gażę bliską lub większą niż pół miliona dolarów za pojedynek. Bokserzy na swoje zarobki narzekać nie mogą, ale do takich kwot trochę im brakuje.
Najpopularniejsza gala ubiegłego roku to UFC 100, na której zmierzyli się Brock Lesnar oraz Frank Mir. Sprzedano na nią 1,6 miliona biletów, a na pojedynek bokserski Pacquiao z Cotto „tylko” 1,25 miliona. Liczby mówią same za siebie.