2016.05.24// P. Rączka
Karta walk KSW 35 jest jedną z najlepszych w historii federacji. Każdy pojedynek budzi ogromne zainteresowanie i ciekawość. Zwłaszcza starcie Michała Materli z Antonim Chmielewskim. Pierwszy z nich niedawno stracił mistrzowski pas, przegrywając z Mamedem Khalidovem. Drugi z kolei w wielkim stylu powrócił do organizacji i ostrzy sobie zęby na walkę o tytuł. Materla początkowo miał mierzyć się z Kendallem Grovem, ale ten ostatecznie wycofał się z walki z niewiadomych przyczyn.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że po raz kolejny dostałem szansę od KSW. Trochę zakulisowo ale taki jest właśnie sport. Jeden zawodnik wypadł, dostałem telefon od włodarzy organizacji czy czuje się i na siłach i czy chciałbym spróbować zawalczyć z Michałem Materlą. Dla mnie to jest wielki zaszczyt walczyć z takim mistrzem jakim jest Michał. Była chwila zastanowienia, a potem czekaliśmy tylko na odpowiedź drugiej strony - powiedział Antoni Chmielewski.