2011.05.14// J. Knop
Już niebawem Mariusz Pudzianowski stanie w szranki z James’em Thompson’em. Walka odbędzie się 21 maja, lecz już teraz w kolejce do popularnego „Pudziana” ustawiają się przyszli rywale. Przed kilkoma dniami informowaliśmy, że możliwy jest rewanż Polaka z Tim’em Sylvią. Ostatnio jednak chęć ponownego spotkania z „Dominatorem” wyraził Eric "Butterbean" Esch.
Amerykanin sądzi, że Pudzianowski pokona Thompson’a, a w późniejszym czasie stanie z nim do walki. Przypomnijmy, że „Dominator” błyskawicznie rozprawił się z „Butterbean’em” w czasie gali KSW 14. Polak potrzebował wtedy zaledwie siedemdziesięciu pięciu sekund, by zmusić rywala do poddania walki.
Mariusz Pudzianowski
„
Wierzę w Mariusza i mam nadzieję, że wygra walkę z Thompson’em. Jestem rozczarowany porażką z Pudzianowskim. Pragnę rewanżu i sądzę, że nasze kolejne spotkanie potoczy się zupełnie inaczej. Przyjadę do Polski, by po raz kolejny udowodnić swoją najwyższą formę” – powiedział Esch.
„Butterbean” udzielił już kilku rad polskiemu wojownikowi. Przypomnijmy, że Esch spotkał się z „Thompson’em” w czasie gali „
Cage Rage 20 - Born 2 Fight „, która odbyła się w 2007 roku. „Kolos” musiał wtedy uznać wyższość Amerykanina. Esch znokautował Thompson’a już w pierwszej rundzie starcia.
Eric Esch
„
Pudzianowskiego czeka trudna przeprawa, lecz musi się do niej dobrze przygotować. Szlifowanie formy jest w tym momencie sprawą priorytetową. Thompson jest doświadczony, ale to jeszcze niczego nie przesądza. Mariusz powinien być przed tym pojedynkiem maksymalnie skoncentrowany. To pozwoli mu z zimną krwią wykorzystywać błędy Anglika” – dodał.