2018.02.04// P. Rączka
Marcin Held zwycięstwem nad Nasratem Haqparastem na gali UFC w Gdańsku, które miało miejsce 21 października ubiegłego roku, wypełnił kontrakt z największą federacją MMA na świecie. Wcześniej nasz zawodnik doznał trzech porażek i wydawało się, że na gali Polsce go już nie zobaczymy. Niejako tematem tabu było to, czy 26-letni Tyszanin wystąpi jeszcze w UFC, czy będzie zmieniał organizację. Sam zainteresowany wyjaśnił, jak wygląda jego sytuacja.
- Jestem traktowany jako zawodnik UFC. Kontrakt ma być podpisany przed moją następną walkę. Na ten pojedynek mam czekać, nie wiadomo kiedy on będzie. Tak naprawdę nie minęło jeszcze dużo czasu od mojego ostatniego starcia. Możliwe, że będe musiał na nie jednak jeszcze poczekać nieco dłużej. W planach mam stoczenie trzech pojedynków w tym roku. UFC trzyma mnie w gotowości, miałem już m.in. dwie kontrole antydopingowe. Cały czas pozostaje w treningu, żeby być gotów - powiedział Held w rozmowie z MMARocks.pl