2017.01.23// P. Rączka
Khabib Nurmagomedov zdradził swoje plany na 2017 rok, a mając na uwadze, że przez wszystkie lata kariery nie doznał jeszcze porażki można je traktować bardzo poważnie. Rosjanin chce zacząc od pokonania przed czasem Tony Fergusona, a w okolicach połowy roku zawalczyć o pas z Conorem McGregorem. Jak przyznaje po pokonaniu Irlandczyka nie zamierza mu dać rewanżu, choć zapewne UFC będzie się o to ubiegało. Na razie jednak należy pokonać dwie przeszkody.
- To czego chcę, to zawalczyć z Tony’m i skończyć go przed czasem. Potem pokonać Conora, a potem pewnie UFC będzie chciało zrobić rewanż, ale ja powiem nie. To bardzo ciekawa sytuacja. Pokonać Tony’ego, pokonać Conora, a z końcem roku UFC może będzie chciało zrobić rewanż. Wtedy jednak powiem, pa pa chłopaki, on na to nie zasłużył, a następnie zawalczę z jakimś prawdziwym pretendentem - powiedział Khabib.