2016.10.05// P. Rączka
Khabib Nurmagomedov już 12 listopada zmierzy się z Michaelem Johnsonem na UFC 205 w Nowym Jorku. Niepokonany Rosjanin jest już mocno zniesmaczony tym, że wciąż nie otrzymał szansy walki o mistrzowski pas wagi lekkiej.
Dwukrotny mistrz świata w sambo bojowym przyznał, że jeśli po kolejnym zwycięstwie nie będzie pretendentem to odejdzie z UFC, a sama federacja już nigdy nie zorganizuje gali w jego kraju.- Jeśli nie będę walczył o pas po mojej kolejnej walce, to już nigdy nie zawalczę dla UFC. Nigdy więcej. Wszystko dlatego, że zasługuję na walkę o pas. Jestem niepokonany w karierze. Nigdy nie przegrałem. Osiem i pół roku – tyle czasu jestem niepokonany w karierze. Wszyscy wiedzą, że zasługuję na walkę o pas - powiedział Nurmagomedov.