2013.11.02// P. Rączka
Paweł Nastula dostał na ostatniej gali KSW porządną lekcję MMA od Karola Bedorfa w walce o mistrzowski pas wagi ciężkiej. 43-latek zapowiedział, że kończy swoją karierę i ma teraz zamiar zająć się szkoleniem nowych gwiazd. Polak, który swego czasu walczył w prestiżowej japońskiej federacji Pride chciałby swój ostatni pojedynek stoczyć z Mariusze Pudzianowskim. Obaj panowie prywatnie nie przepadają za sobą, choć darzą się wzajemnym szacunkiem, jeśli chodzi o to co osiągnęli w życiu.
- Możemy się z Pawłem nie lubić, ale on dla mnie jest, był i będzie wielkim mistrzem – mówił niedawno "Pudzian" na konferencji prasowej po gali KSW.
- To już będzie naprawdę ostatnia. Z kim? Z tym dużym, co tak ładnie o mnie ostatnio mówił - mówi Nastula w rozmowie z dziennikiem "Polska".