2014.10.29// P. Rączka
6 grudnia na gali KSW 29 miało dojść do pojedynku, który nie tylko elektryzował kibiców w Polsce, ale i na całym świecie. Wiadomo już jednak, że nie dojdzie do starcia Khalidowa z Drwalem, bowiem Tomek doznał kontuzji pleców. Federacja uspokaja i zapowiada, że walka ta odbędzie się w przyszłym roku, lecz dokładnej daty jeszcze nie wskazano. Rywalem Mameda będzie najprawdopodobniej Francis Carmont, który współpracował już z KSW na początku istnienia organizacji.
Właściciele federacji nie mają powodów do zadowolenia, bowiem kilka dni wcześniej z powodu złamania kości śródstopia nie wystąpi Michał Materla. Na ten moment najciekawiej zapowiada się starcie Pawła Nastuli z Mariuszem Pudzianowskim.