2017.06.17// P. Rączka
Wiele osób zastanawiało się dlaczego Jose Aldo walcząc z Maxem Hollowayem nie był tak aktywny jak zawsze i dlaczego nie stosował w ogóle kopnięć. Powód okazał się oczywisty o czym poinformował właśnie jego trener. Były mistrz wagi piórkowej wszedł do oktagonu z kontuzją, przez co miał ograniczone możliwości walki. Powstaje zatem pytanie - czy był sens ryzykować zdrowie i pas, żeby pokazać się jako ambitny wojownik?
- Każdy sportowiec ma jakieś kontuzje przed walką, Aldo ma tak samo. Wiele osób pyta dlaczego nie używał kopnięć. Jose miał kontuzję, dlatego przez cały obóz przygotowawczy nie stosował kopnięć, nawet nie mógł biegać. Oczywiście to nie odbiera nic z sukcesu Maxa Hollowaya. To zabawne – podczas przerwy między rundami fani krzyczeli do mnie żebym poradził mu, aby stosował kopnięcia. Tylko my wiedzieliśmy co tak naprawdę się dzieję. Nie chcieliśmy żeby nadwyrężał mięśnie mając kontuzję nogi - powiedział trenera Aldo.