2016.07.11// P. Rączka
Jose Aldo (26-2) wywalczył tymczasowy pas wagi piórkowej po pokonaniu Frankiego Edgara (20-5-1) i już zaciera ręce na samą myśl rewanżowego starcia z Conorem McGregorem (19-3). Pierwszą walkę wygrał McGregor przez nokaut po bardzo szybkiej walce, która trwała zaledwie 13 sekund. Choć zwycięzców i przegranych się nie ocenia, to jednak sam czas trwania pojedynku pokazał, że nie wiadomo, jakby wyglądało to starcie na dłuższym dystansie. Z tego względu rewanż jest niezwykle ciekawy.
- Mam jeden cel, być mistrzem. Conor może być pewny, ze następnym razem złapię go i nie będzie miał tyle szczęścia co pierwszym razem. Urodziłem się mistrzem, nie ważne czy jestem mistrzem tymczasowym ale zawsze nim jestem. Jeśli dostanę walkę z McGregorem nadal pozostanę najlepszy. Jestem gotowy na walkę z nim nawet teraz jeśli chce, mam nadzieję, że dotrzymuje słowa odnośnie miejsca walki, jeżeli nie to będę musiał znaleźć inne miejsce do walki z nim - powiedział Aldo.