2016.03.31// P. Rączka
Jon Jones (21-1) po raz kolejny może mówić o dużym szczęściu. Amerykanin opuścił już areszt i będzie mógł przystąpić do rewanżowej walki z Danielem Cormierem (17-1), w której stawką będzie mistrzowski pas UFC w wadze półciężkiej. ''Bones'' nigdy nie stracił tytułu w walce, musiał go jednak oddać na skutek problemów z prawem. 28-latek będzie musiał odpokutować za swoje ostatnie zachowanie za kierownicą swojego samochodu.
Pretendent do tytułu za swoje przewinnienia został zobligowany do zrobienia kursów – jazdy samochodem oraz zarządzania gniewem. W dodatku musi odpracować 60 godzin społecznych oraz ma zakaz wychodzenia z domu po 22. Na to wszystko zapewne przyjdzie czas po rewanżu z Cormierem.