2017.07.31// P. Rączka
Dla wielu dość zaskakujące jest to, że Jon Jones chce walki z Brockiem Lesnarem, który od dawna jest nieaktywny zawodowo, a gdy ostatnio walczył został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków. Podobne zdanie podziela Alexander Gustafsson, który apeluje do mistrza wagi półciężkiej, aby toczył pojedynki z ambitnymi zawodnikami, którzy chcą odebrać mu tytuł. Nie ma co ukrywać, że taki tok rozumowania jest jak najbardziej prawidłowy.
Jones zapewne liczy na duże wynagrodzenia za walkę z Lesnarem, które zwróciłoby mu brak dochodów z ostatnich dwóch lat, gdy był nieaktywny.
- Gratulacje mistrzu. Przestań prosić o emerytowanych zawodników. Nie mogę się doczekać na kolejny bój podobnie jak wszyscy fani - napisał Gustafsson.