2016.08.11// P. Rączka
Georges St. Pierre (25-2) po niemal trzyletniej przerwie od startów w MMA powraca do oktagonu! Zawodnik oficjalnie ogłosił, że jest do dyspozycji Amerykańskiej Komisji Antydopingowej w celu przejścia przez wszystkie procedury przed powrotem do zawodowych startów. Były mistrz wagi półśredniej, który zdecydował się odejść pozostawiając tytuł, zamierza odzyskać to co do niego należało. Pozostaje czekać na ogłoszenie nazwiska pierwszego rywala.
- Pierwszą ofertą od UFC był Bisping. Byliśmy zainteresowani tym pojedynkiem, przedstawiliśmy swoje warunki, ale tak jak wspominałem wcześniej, UFC zostało sprzedane i sprawa stanęła. Bisping był już mistrzem świata. Pamiętam, że pytali nas czy chcemy walczyć w Toronto. Odpowiedziałem, że jestem zainteresowany, ale wiesz jak wyglądają negocjacje – oni dają jakąś cenę, chcą cię zbić, dajesz wyższą i w końcu spotykanie się w połowie drogi - powiedział GSP.