2015.09.22// P. Rączka
Każdy kto jeździ na rowerze ma świadomość tego, że schody prowadzące w górę są jedną z przeszkód, przy której trzeba się zatrzymać. Inaczej wygląda sytuacja, gdy istnieje możliwość zjechania z nich - nie jest to wielce trudne, a niejednym sprawia ogromną frajdę. W trakcie pewnej imprezy jeden z zawodników popisał się czymś, co na co dzień ciężko zobaczyć - "wjechał" schodami na dalszą trasę, dościgając nieco rywali, którzy wbiegali z rowerem.