2016.06.12// P. Rączka
Frank Mir mimo, iż aktualnie musi uporać się z problemami związanymi z naruszeniem przez niego polityki antydopingowej i prawdopodobnie przez kolejne dwa lata nie zobaczymy go w oktagonie, chce trylogii z Brockiem Lesnarem. Były mistrz wagi ciężkiej jest zdania, że to właśnie na ten pojedynek czekają fani i będą w stanie sporo za niego zapłacić? Czy tak będzie tego nie wiadomo. Mir w ostatnich ośmiu walkach wygrał tylko dwa razy, a postwa Brocka jest wielką niewiadomą.
- Myślę, że Lesnar jest bardzo ambitny i chce wyjść do oktagonu i zarobić jak najwięcej. Mam na myśli to, że on zbliża się do 40-stki. Czemu więc nie miałby zawalczyć ze mną? Taka walka wiązałaby się ze znacznie większą wypłatą, my dwaj zrobimy lepszą galę niż gdyby miał walczyć z kimkolwiek innym. Scenariusz nie będzie taki sam podobnie jak korzyści płynące z tej walki.Ten pojedynek nawet za dwa lata będzie bardzo interesujący - powiedział Mir.