2017.02.23// P. Rączka
Frank Mir aktualnie przebywa na dwuletnim zawieszeniu za stosowanie niedozwolonych środków w walce z Markiem Huntem na zeszłorocznej marcowej gali UFC w Australii. Dwukrotny mistrz UFC w wadze ciężkiej zdradził, że w najbliższym czasie zamierza odejść z największej federacji MMA i związać się z inną. Głównie ma na myśli Bellatora. Jeżeli Mir faktycznie odejdzie z UFC, będzie to kolejny mistrz i legenda organizacji, jak zdecyduje się na zmianę pracodawcy.
- Czekam, aż UFC pozwoli mi odejść jeszcze przed upływem zawieszenia. Jestem zainteresowany występami w różnych miejscach. W Bellatorze i World Series of Fighting. Zwłaszcza w Bellatorze, gdzie zawodnicy mają otwarte kontrakty i mogą konkurować na wielu frontach, to bardzo ważna sprawa. UFC tak naprawdę blokuje ludzi i nie pozwala im na występy gdzie indziej. Pracowałem na swoje nazwisko i kiedy chcę walczyć na innych frontach, to automatycznie staję się ofiarą kontraktu. To boli, bo jestem artystą mieszanych sztuk walki i chcę to pokazywać na innych arenach - powiedział Mir.
- Ciągle też jestem poważnie zainteresowany walkami w kickboxingu, bo chcę cały czas testować swoją stójkę. Pytałem o to UFC, ale nie dostałem odpowiedzi. Biznes to biznes, więc czekam teraz na koniec zawieszenia, rozwiązuję kontrakt i idę gdzie indziej - dodał.