2009.12.03// S. Kozak
Franck Cammas ponownie poprowadzi swoją drużynę w rejsie po Jules Verne Trophy. Trimaran Groupama3, który w poprzedniej próbie najszybszego opłynięcia globu uległ uszkodzeniu, już jest naprawiony i gotowy do drogi.
Franck Cammas
Franck Cammas
Franck Cammas
Załoga Groupamy podjęła decyzję o wypłynięciu na początku przyszłego roku. W tym roku po trofeum wyruszyli 5 listopada i byli na dobrej drodze by je zdobyć. W rekordowo szybkim czasie dopłynęli do równika, ale później doszło do awarii uniemożliwiającej dalszy rejs. Połączenie tylnego dźwigara z lewohalsowym pływakiem zostało już zreperowane w Kapsztadzie, więc drużyna szykuje się do trzeciej próby pobicia rekordu.
Groupama3
Groupama3
Groupama3
By zdobyć Jules Verne Trophy czyli nagrodę za najszybsze opłynięcie świata bez przystanku w porcie, muszą zrobić to w czasie krótszym niż 50 dni, 16 godzin, 20 minut i 4 sekundy. Taki wynik ustanowił w 2005 roku Bruno Peyron na katamaranie Orange II.