2016.04.10// P. Rączka
Rewolucja i ogromny krok w przyszłość zrobił Franky Zapata prezentując nową wersję flyboarda, która nie wymaga skutera wodnego do napędzania. Prędkość maksymalna jaką może osiągnąć to cudo to 150km/h, a działać może przez około dziesięć minut. Czy takie urządzenia w przyszłości zrewolucjonizują świat? Jest to bardzo możliwe, choć jak to często bywa w początkowej fazie tego typu flyboard będzie dostępny głównie dla najbardziej zamożnych. Mimo wszystko warto bacznie śledzić rozwój tego urządzenia.