2012.10.22// P. Rączka
Michel Fournier zapowiada, że w maju 2013 roku pobije rekord Felixa Baumgartnera i skoczy z 40 km. Francuski skoczek spadochronowy już kilkukrotnie próbował pobić wcześniejszy rekord, ale za każdym razem jego próby kończyły się niepowodzeniem - np. w 2008 roku balon z helem odleciał bez niego. Były wojskowy - jak przekonuje - jest w świetnej formie i pomimo podeszłego wieku (ma 68 lat!) twierdzi, że nie pozwoli na to, aby Austriak odebrał mu jego własne show.
- Mam wielki szacunek dla tego, co zrobił Baumgartner, ale on miał na sobie tylko kamery. Ja będę wyposażony w rozmaite urządzenia pomiarowe, przez co przysłużę się nauce - mówi francuski skoczek.
Francuz nie ma jednak tak bogatego sponsora jak Felix i aby zrealizować marzenie, postanowił sprzedać swój cały majątek. Fournier ma jednak wsparcie ekspertów w dziedzinie astronautyki i kilku mniejszych sponsorów. Do historycznego skoku miałoby dojść na terenie Kanady.
- W 2003 roku miałem skakać nad terytorium Francji, ale nie dostałem pozwolenia od władz - powiedział potencjalny rekordzista.