Ekstremalny weekend dla amatora - jak zaplanować

Męski testosteron objawia się na wiele sposobów, ale z reguły pała on rządzą dostarczania ciału mocnych wrażeń i niezapomnianych przeżyć. Wielu z nas czuje, że tak naprawdę chciałoby dokonać rzeczy wręcz niemożliwych, ale świadomość lęku i strachu często bierze górę. Co zrobić żeby pokonywać pewne bariery i dążyć do niezapomnianych wrażeń i przeżyć? Należy stopniowo je przełamywać, zwłaszcza w głowie, bo tak naprawdę to tylko ona nas ogranicza. Pamiętaj - każdy profesjonalista był kiedyś amatorem! Małpi gaj
Na pierwszy rzut oka małpi gaj może wydawać się dość banalny i dziecinnie prosty, ale prawda jest taka, że wchodząc na j po raz pierwszy będzie nam dane odczuć niecodzienny towarzyszący stres. Wszystko za sprawą wysokości na jakiej się znajdziemy – nawet jeśli to tylko kilka metrów od ziemi. I chociaż z reguły małpi gaj posiada kilka poziomów trudności, to już ten pierwszy okaże się dla nas nie lada wyzwaniem. Chodzenie m.in. po ruchomej kładce i w pionie po siatce, czy zjazd na linie dostarczy nam na długo niezapomnianych wrażeń i pozwoli przełamać pierwsze lęki. Jeżeli uda się wam pokonać całą trasę, szybko przekonacie się, że nabraliście więcej odwagi i nie dość, że będziecie chcieli przejść tę trasę jeszcze raz sprawiniej i w szybszym tempie, to na dodatek poczujecie głód trudniejszej trasy. Naprawdę warto spróbować, bo mały komandos jest w każdym z nas. Ścianka wspinaczkowa
Wspinaczka górska należy do jednych z najbardziej ekstremalnych sportów. Nie ma co zatem rzucać się od razu na głębokie wody i zacząć wspinać się po naprawdę trudnych i wymagających skałach, a lepiej zacząć od dostępnych ścianek treningowych, które znajdują się w wielu miastach Polski. W takich miejscach możemy sprawdzić nie tylko swoją siłę, ale i wytrzymałość. W dodatku odpowiednio przygotowane tory wspinaczkowe pozwolą nam stopniowo podnosić swoje umiejętności tak, aby z czasem spróbować swoich sił na otwartym powietrzu w gronie profesjonalistów. Warto pamiętać, że tutaj nie tylko liczy się siła, ale zwłaszcza technika – bez niej ciężko będzie stanąć szczycie. Kajaki
Nawet jeżeli czujesz lęk do wody i nie umiesz pływać to gwarantujemy, że pływanie w kajaku jest bezpiecznie i z czasem sprawi naprawdę wiele radości. Oczywiście należy jednak pamiętać, że trzeba odpowiednio wybrać rzekę, dostosowując ją do swoich umiejętności. Na pierwszy raz ważne, aby nie była ona głęboka. Jest wiele pięknych miejsc w Polsce, zwłaszcza na mazurach, gdzie lekki nurt rzeki sam pcha nas do linii mety. Wystarczy jedynie odpowiednio sterować wiosłem, co w dość krótkim czasie jest bez trudu do opanowania. Spędzając czas w kajaku możemy poczuć nie lada adrenalinę i pozytywny stres, ale z czasem i odpowiedni relaks. Zdobądź szczyt!
Polskie góry są jednymi z najpiękniejszych na świecie i najbardziej malowniczymi. Warto wybrać się na południe kraju i zdobyć chociaż jeden ze szczytów. Nie muszą to być od razu Rysy bądź inne mu sięgające. Mocno w kość dadzą nam trasy nawet na te mniejsze wierzchołki. Zwłaszcza jeżeli jesteśmy amatorami, którzy z reguły spędzają czas na kanapie bądź przed komputerem. Należy jednak pamiętać o podstawach – odpowiednie obuwie, coś do picia i do jedzenia. Warto zabrać ze sobą koc, aby gdy poczujemy zmęczenie na chwile przysiąść i rozejrzeć się dookoła podziwiając widoki. Przekonaj się, że zdobywając jeden szczyt, poczujesz głód, aby sięgnąć po mape i zaplanować sobie kolejny weekend w podobny sposób. Nurkowanie
Żeby hobbystycznie nurkować wcale nie trzeba wyjeżdżać na wakacje i być nie wiadomo jak zamożnym. W Polsce jest wiele pięknych jezior bądź akwenów wodnych, które udostępniane są przez lokalne firmy do nurkowania. Gwarantują one odpowiednie przeszkolenie, sprzęt, no i oczywiście dbają o nasze bezpieczeństwo w trakcie zwiedzania głębin. Żeby zanurzyć się w specjalnym skafandrze  wcale nie trzeba umieć pływać. Poruszanie się jest o wiele łatwiejsze w wodzie, niż na jej powierzchni. W dodatku butla z tlenem pozwala nam być spokojnym o płynnych oddech. Należy tylko pamiętać, że z każdym kolejnym metrem w dół, rośnie ciśnienie i trzeba umiejętnie regulować schodzenie na dno.