2017.03.30// P. Rączka
8 kwietnia w Nowym Jorku na gali UFC 210 w walce wieczoru Daniel Cormier (18-1) po raz drugi w karierze zawalczy z Anthonym Johnsonem (22-5). Pierwszy pojedynek półciężkich, do którego doszło podczas UFC 187 zakończyło się wygraną
DC przez duszenie w trzeciej rundzie. Aktualny mistrz wagi półciężkiej wie, że po raz kolejny nie będzie to łatwy pojedynek. W pamięcy zapewne na cios po którym zdołał się pozbierać, ale o mały włos nie zakończył on walki.
- Spodziewam się lepszej wersji Rumble’a niż ta, z którą walczyłem ostatnio. Gościa, który pracował nad swoimi słabszymi stronami. Gościa, który przychodzi pewny siebie i chce skończyć walkę. Uważam, że trenowaliśmy pod lepszą jego wersję. Pracowaliśmy dużo nad obszarami, w których ostatnio szło mi gorzej a także nad tymi, w których szło mi dobrze. My nadal mamy co poprawić - powidział Cormier.