2016.03.09// P. Rączka
Pojedynek Cristiane Justino (15-1) z Rondą Rousey (12-1) swego czasu był bardzo blisko zorganizowania, ale dziś wydaje się to być jedynie sfera marzeń. Była mistrzyni UFC po porażce z Holly Holm wciąż pozostaje zdala od oktagonu i nie wiadomo, kiedy zdecyduje sięna powrót. Miesha Tate niedawno stwierdziła, że Rousey bardziej myśli o dziecku niż o kolejnym pojedynku. Ile w tym prawdy nie wiadomo. ''Cyborg'' także skrytykowała jedną z ikon kobiecego MMA.
- Myślę, że ona ma słabą psychikę. Bo kiedy walczysz możesz wygrać, możesz przegrać. To jest sport. Nie możesz myśleć o samobójstwie, bo przegrałeś jedną walkę. Niektórzy radzą sobie z tym lepiej niż inni - powiedziała Justino.