2018.01.30// P. Rączka
Były mistrz wagi ciężkiej zapowiada swój powrót na galę UFC 226. Cain Velasquez swój ostatni występ stoczył w lipcu 2016, oznacza to zatem, że kolejną walkę stoczy po dwuletniej przerwie. W ostatnich latach Amerykanin zmagał się z wieloma kontuzjami, przez co tak naprawdę pozostaje mniej aktywny od ponad pięciu lat. Teraz zamierza nie tylko wejść do oktagonu, ale również pomóc swojemu przyjacielowi w odebraniu mistrzowskiego pasa Miocicowi.
- Daniel Cormier do mnie zadzwonił, opowiedział o tej okazji – od razu powiedziałem mu, że możemy to zrobić. Przygotujemy się razem na tę galę, tak będzie najlepiej. Walczy w lipcu więc ja też chcę wystąpić w tym samym terminie. To byłoby idealne. UFC ma jeszcze czas, aby mnie z kimś zestawić, a do tego czasu będziemy trenować z Danielem – wtedy jesteśmy najlepiej przygotowani. Myślę, że to idealny scenariusz, perfekcyjny plan dla Daniela. Moim zdaniem może to spokojnie wygrać. Moim priorytetem będzie przygotowanie go, aby zdobył tą wygraną. Tak też się stanie - powiedział Velasquez.