2017.05.11// P. Rączka
Michael Bisping nie będzie walczył z Georgesem St.Pierre. Jako, że GSP zadeklarował, że nie będzie gotów do walki wcześniej niż w listopadzie tego roku, Dana White postanowił, że mistrz wagi średniej będzie musiał wcześniej wejść do oktagonu. Jego rywalem będzie Yoel Romero, który wyrósł w ostatnim czasie na numer jeden tej dywizji. Tym samym wiadomo dlaczego nie dojdzie do starcia Romero vs Silva o tymczasowy pas.
- Zrobiliśmy tę walkę z „GSP”. Zrobiliśmy specjalną konferencję prasową, a walka miała odbyć się w lipcu. Michael Bisping będzie musiał bronić swojego pasa, ale nie będzie czekał na Georgesa St. Pierre’a. GSP powróci, obaj chcieli walki, specjalnie prosiliśmy Yoela Romero o to, żeby poczekał na swoją szansę, ale teraz wygląda na to, że do tej walki nie dojdzie - powiedział Dana White.
- Yoel Romero nie potrzebuje nikogo przekonywać do walki o pas, on po prostu na nią zasługuje. Jest numerem 1 w rankingu na świecie, a skoro GSP powiedział, że nie będzie w stanie walczyć przed listopadem, to nie będziemy mieli wyjścia. Powrót GSP może nawet przedłużyć się do przyszłego roku. Nie zamierzamy na niego czekać. Musimy zrobić ruch w dywizji i Yoel Romero dostanie walkę o pas - dodał.