2013.05.29// P. Rączka
Valery Rozov po raz kolejny dokonał niezwykłej rzeczy, jeśli chodzi o B.A.S.E. Jumping. Rosjanin skoczył na spadochronie z północnej ściany najwyższej góry świata - Mount Everestu. To najwyższy taki skok w historii - 7220 metrów n.p.m. Wyczyn miał miejsce niemal w 60. rocznicę pierwszego wejścia na największą górę świata. Przygotowania do tego skoku zajęły prawie dwa lata. W tym czasie był m.in. opracowywany nowy model kombinezonu do tego skoku.
Wspinaczka do punktu oddania skoku zajęła cztery dni. Wraz z nim wchodzili czterej Szerpowie, ekipa filmowa i fotograf. Skok został oddany przy temperaturze sięgającej -18 st. Celsjusza.
- Dopiero, gdy wróciłem do domu, zrozumiałem, jak trudne było dla mnie to wyzwanie – zarówno fizycznie jak i psychicznie. Kiedy patrzę na filmy uświadamiam sobie, że dużo więcej czasu niż zazwyczaj zajęło mi przejście z lotu swobodnego do fazy lotu na skrzydle – powiedział Rozov.