2016.04.13// P. Rączka
Amanda Nunes (12-4) ma szansę na sprawienie wielkiej sensacji na gali UFC 200. Brazylijka jest oficjalną pretendentką do walki o mistrzowski pas wagi koguciej UFC z Mieshą Tatę, dla której będzie to pierwsza obrona mistrzowskiego tytułu. Czy będzie ona udana? Holly Holm mimo, iż zapowiadała się na wielką wojowniczkę sensacyjnie straciła tytuł na rzecz Tate. ''Lioness'' twierdzi, że walką z nią będzie znacznie ciekawsza od rewanżu z Holm, bowiem Holly ma zbyt duże braki w umiejętnościach.
- Ona została uśpiona. Holly Holm nie potrafiła się bronić, bo brakuje jej jiu-jitsu. Jeśli ponownie zmierzy się z Mieshą, będzie słabą rywalką. Aby być mistrzem, musisz mieć pojęcie o wszystkich płaszczyznach - powiedziała Nunez, dodając.
- Przegrałam z Cat Zingano na UFC 178, ale od tego czasu, wygrywałam i byłam coraz lepsza. Po tej walce stale się rozwijałam. Wróciłam silniejsza po wszystkich moich porażkach. Widzę gdzie mogę się poprawić i to bardzo mi pomaga. Nawet, kiedy wygrywam, zwracam uwagę na moje błędy i nie popełniam ich ponownie.