2018.02.01// P. Rączka
Gala UFC 226 na której odbędzie się super walka mistrzowska między Danielem Cormierem i Stipe Miocicem ma zaplanowaną jeszcze jedną super walkę między mistrzyniami Amandą Nunes a Cris Cyborg.
Sęk jednak w tym, że obie zawodniczki jeszcze nie podpisały na ten pojedynek kontraktu i mimo, iż federacja chce tego zestawienia, sama dokładnie nie sprecyzowała informowacji dla obu zainteresowanych, kiedy to może nastąpić. Taki stan rzeczy, zaczyna nieco irytować Nunes.
- Chciałam tej walki z Cyborgiem. Ona nawet o tym nie myślała, kiedy zdecydowałam się to zrobić. Napisałem do Dany White’a i powiedziałam, że chcę tej walki. Jestem gotowa, aby iść do wyższej kategorii. Chciałam zrobić coś wielkiego dla mojej kariery i zdecydowałam, że następnym krokiem będzie walka z Cyborgiem. Niestety negocjacje były bardzo powolne. Nie wiem, co jest nie tak, ale nie widziałam jeszcze mojego kontraktu. Nic nie jest oficjalne. W ogóle nie chciałam walczyć w catchweight. Idę do 145 funtów. Nie chcę tego robić tak długo – to już trwa długo - powiedziała Nunes.
- Walczyłam w tej wadze już wcześniej. Moja pierwsza walka w Strikeforce w wadze 145 była przeciwko Julii Budd. Sprawy bardzo dobrze się dla mnie potoczyły. Teraz też trochę tracę na wadze. Muszę wejść na dietę i zbić trochę wagi. Chcę trochę odpocząć od rywalizacji w dotychczasowej kategorii i iść w górę. Myślę, że teraz jest to dla mnie najlepszy wybór, ponieważ nie mają nikogo w mojej dywizji - dodała.